sposób na nudę

Nie uznaję słowa "nuda". Nie dopuszczam do tego aby mi się nudziło. Zazwyczaj to nawet no coś braknie czasu. Ale gdy tylko mam chwilę, gdy nie mam co robić to sięgam po aparat. Każdego dnia się uczę, staram się aby moje zdjęcia były lepsze. Nie zawsze jest czas by iść na sesje z modelką, ale zawsze próbuję znaleźć choć chwilę by zrobić kilka autoportretów czy kilka innych zwykłych zdjęć. To daje dużo radości, skupiam się na tym i zapominam o wszystkim. Każde zdjęcie to inna historia i nawet te najzwyklejsze wiążą się z jakimś wspomnieniem. Jestem dumna, że taką mam pasję.

biologicznie-chemicznie

Jestem w pierwszej klasie liceum na profilu biologiczno-chemicznym, W ramach zajęć raz w miesiącu mamy wyjazd do Instytutu Biotechnologii Stosowanej i Nauk Podstawowych. Tam mamy prowadzone przez wykładowców wykłady i ćwiczenia. Na przemian raz z biologii, a raz z chemii wykonujemy przeróżne zadania, badania, doświadczenia. To bardzo ciekawe lekcje wiele wnoszące do mojego profilu. Pomiędzy ćwiczeniami staram się sfotografować wszystko co co ciekawego robimy.

Dziś zapraszam na małą dawkę zdjęć z takich wykładów :)

Słonecznie

Wiosnę czuć w powietrzu, nowych pomysłów tysiące, a na wszystko czasu brak. Szkoła, dom, dom, szkoła i tak na okrągło, a na to co przyjemne nie ma nawet chwili. Jednak trzeba temu sprostać i cieszyć się tym co jest, a na to co chcemy, cierpliwie czekać. 

Dziś kolejna sesja z ferii. Bez śniegu, a ze słońcem więc w klimacie ostatnio panującej pogody. Troszkę inne i mam nadzieję, że ciekawe. Nie przedłużają zapraszam do obejrzenia :)

Bo uśmiech to podstawa

Ferie dobiegły końca, niestety. I pora wrócić do szarej codzienności. Ale kończę je z uśmiechem na twarzy. Grunt to mieć pozytywne nastawienie, przecież nie tylko ja dziś kończę wstawanie o dwunastej, dni wolności i szaleństwa. Ferie wspominać będę dobrze przede wszystkim dlatego, że wykonałam 7 sesji :)

Dziś dodam jedną z nich. Wybrałam akurat tą by pochwalić się małym sukcesem. Dziewczyna, która jest na zdjęciach bardzo nie lubi pozować, a postawienie jej przed obiektywem graniczy z cudem. Zawsze słychać "Nie nie rób zdjęć, błagam, nie rób, brzydko, nie wyglądam, okropnie wychodzę, usuń". Hehe, a jednak w jeden magiczny poniedziałek się udało i wyszło bardzo dobrze. Dodatkowo bije od niej pozytywna energia i uśmiech, który nie znikał z twarzy. Oby jak najwięcej było takich modelek :)

Tanecznie

Bo najważniejsze to robić coś co się lubi, co daje szczęście. Biorę aparat i idę, przed siebie, bez celu. Ale idę. Ktoś stanie obok, będzie się śmiał. Przecież to tylko aparat, wystarczy pstryknąć i gotowe. Nie nie wystarczy, fotografia to emocje. Zatrzymaj się, spójrz w oczy osobie, która stoi naprzeciwko. Pomyśl o tym co chce przekazać. Radość, smutek, żal, zagubienie, miłość? To daje motywacje i pozwala na to by iść do przodu. A ktoś stanąłby i tylko pstryknął. To, że mogę zobaczyć, uchwycić co chce przekazać osoba stojąca po drugiej stronie obiektywu jest tutaj najważniejsze.To, że przede mną się otwiera i chce pokazać tak wiele. Każde odczucie po czasie przemija, znika, a to uchwycone na fotografii zostaje. Można do niego wrócić, do wspomnień, które są rajem. I z tego jestem zadowolona, że mam pasje, która może tak wiele. Pasje, która zatrzymuje wspomnienia, piękne wspomnienia do których zawsze warto wracać.

Z tej sesji jestem nadzwyczaj zadowolona, Pozowała moja przyjaciółka. Było dużo radości, szczęścia i spontaniczności. Ta sesja to moment do którego często lubię wracać.

                           
                                      
                                     

A teraz te, które lubię najbardziej. Ukochane taneczne. Za każdym razem wywołujące uśmiech na twarzy.

"Fotografując staraj się pokazać to czego bez ciebie, nikt by nie zobaczył."- Robert Bresson